Koniec języka za przewodnika, czyli namawiamy do kontaktu z nami. Od czego zacząć przygotowania wycieczki do Peru
Przed wyjazdem przejrzyj dokladnie naszą stronę i zastanów się czy odpowiada Ci sposób w jaki podróżujemy.
Jesteśmy bardzo elastyczni i ze wszystkim możemy się dogadać. Jeżeli masz inny pomysł na zwiedzanie Peru, wolisz wygodę, transport prywatny i dobre hotele to nam o tym powiedz.
Zgłaszając chęci udziału w jednym z naszych wyjazdów potwierdzasz, że zapoznałes/aś się z charakterem naszych wypraw, akceptujesz sposób podróżowania i trasę przejazdu. Tramping naszym zdaniem to najlepsza forma turystyki i poznawania świata, ale nie każdemu odpowiada.
Następnie napisz do nas lub zadzwoń. Możesz wysłać e-mail z zapytaniem lub skorzystać z komunikatorów internetowych. Obecnie istnieje tyle sposobów komunikacji, że za darmo możesz zadzwonić do Peru i z nami porozmawiać. Nasz numer telefonu jest widoczny na stronie głównej. Obecnie używamy takich programów jak: skype, whats`up, viber, messenger, signal, a nawet gadu-gadu. Z pewnością masz któryś z nich na swoim telefonie lub komputerze.
Możesz też od razu z nami porozmawiać. Z KAŻDYM uczestnikiem naszych wypraw rozmawiamy przed wyjazdem bezpośrednio i jest to obowiązkowe! Chcemy wcześniej poznać osoby z którymi mamy podróżować, upewnić się, że rozumieją i akceptują przygodowo/plecakowy charakter wyjazdu. Rozmowa pozwoli wyjaśnić wszelkie wątpliwości. Prosimy pamiętaj tylko o siedmio godzinnej różnicy czasu pomiędzy Polską, a Peru, więc dzwoń popołudniem lub wieczorem czasu polskiego
Dalej czekaj spokojnie, ale nie marnuj czasu. Zbieraj informacje o wyjeździe i kraju który zamierzasz zobaczyć. Pytaj nas o wszystko, rozmawiaj z nami przez Skypa, Instagram, Facebooka. Zainstalowaliśmy je na stronie nie po to by ładnie wyglądały, ale abyś mógł nam zaufać, poznać nas, porozmawiać i wyjaśnić wszelkie wątpliwości.
O Peru można opowiadać bez końca, dlatego przeglądaj fora internetowe, posłuchaj audycji które mamy na stronie i czytaj książki. Możesz przeczytać opinie na naszym Facebooku i napisać do osób które już z nami były. Takie zainteresowanie zaprocentuje nabraniem pewności co do miejsc które chcesz zobaczyć i atrakcji, których będziesz chciał spróbować na miejscu.
Jak się do nas zgłosisz wpiszemy Cię na listę chętnych osób na wyprawę do Peru. Jeśli taką samą chęć wyjazdu w tym samym terminie wyśle do nas wystarczająca ilość uczestników by utworzyć grupę skontaktujemy się z Tobą. Gdy grupa zostanie potwierdzona każdy z uczestników zostanie poproszony o kupno biletu lotniczego. Mamy małe 6-9 osobowe grupy, więc na samym końcu poprosimy Cię o wpłatę drobnego zadatku potwierdzającego Twój udział w wyjeździe i rezerwację miejsca w grupie. To wszystko. Żadnych innych opłat, żadnych formalności.
Rozliczamy się z Tobą dopiero na miejscu w Peru jak nas poznasz osobiście i z nami porozmawiasz pierwszego dnia po przylocie do Limy. Kwotę do zapłaty ustalimy wcześniej w prywatnej rozmowie i będzie ona w dolarach amerykańskich na wynagrodzenie lokalnego pilota/przewodnika za prowadzenie grupy i pokrycie kosztów z tym związanych. To wszystko.
Porównaj nas z innymi biurami trampingowymi organizującymi wyjazdy do Peru. U wszystkich zapłacisz określoną kwotę z góry i dostaniesz sztywnie wyceniony niezmienny program do którego musisz się dopasować. Uważaj też na określenia typu: „załatwiamy wszelkie formalności związane z wyprawą jak wykup biletów lotniczych, wizy, ubezpieczenia, niezbędne rezerwacje, noclegi itd” … – tak najczęściej biura podróży kuszą nieświadomych turystów zarabiając pieniądze na dodatkowych usługach, narzucając swoje marże i powiększając cenę wyjazdu.
Koszty udziału w naszych wyprawach są najniższe na rynku, bo nie ma żadnych ukrytych opłat, a na miejscu płacisz sobie za wszystko sam i tylko tyle ile zapłaciłby każdy rodowity Peruwiańczyk ! Dzieje się tak dlatego, że jesteśmy na miejscu w Peru, doskonale znamy ten kraj i tu prowadzimy naszą działalność. Prowadzimy grupy pod kierunkiem lokalnych przewodników, najczęściej Polaków co sprawia, że podróżujemy tak jak tutejsi mieszkańcy , płacąc ceny obowiązujące miejscowych, a nie przyjezdnych gringos.
Taki sposób wyjazdu i uzyskanie tak niskich kosztów jest możliwy tylko dzięki przerzuceniu niektórych działań które wykonują biura podróży na uczestników wyjazdu.
1. Dlatego każdy z uczestników indywidualnie ubezpiecza się na czas wyjazdu. Duża liczba ubezpieczycieli i niskie ceny sprawiają, że nie powinno to stanowić problemu. Mozemy polecić jednego z ubezpieczycieli jezeli ktoś jest niezdecydowany.
2. Mając dostęp do systemów rezerwacji i bierzące informacje o promacjach lotniczych pomagamy w kupnie biletu lotniczego, ale nie robimy tego za Ciebie! Często biura podróży pobierają wysoką zaliczkę na poczet rezerwacji i kupna biletu mając z tego określoną prowizję i dodatkowy zarobek. My uznaliśmy to za zbytnie obciążenie budżetu.
W dobie internetu i kart kredytowych każdy osobiście może zarezerwować sobie i wykupić bilet lotniczy bez pośredników. W momencie potwierdzenia grupy informujemy o najtańszych formach dolotu, aktualnych promocjach i trasach przelotu.
Przygotuj sobie listę kilku czy kilkunastu miejsc, które chciałbyś zobaczyć w Peru. Program wyjazdu układamy zawsze z Tobą pod życzenia uczestników. Dodatkowo w trakcie wyprawy można go zmienić jeżeli taka będzie wola grupy !
Czytaj i pytaj. Jeszcze więcej czytaj (książek, przewodników, relacji na portalach turystycznych, porad) i jeszcze więcej pytaj( ludzi którzy już tam byli, podróżników i turystów). Od tego są fora internetowe i portale turystyczne. Niektóre miejsca wyglądają dobrze tylko na zdjęciach i szkoda marnować na nie czas. Inne są zupełnie nieznane, a warto im poświęcić i czas i pieniądze.
Kup dobrą mapę Peru, przewodnik książkowy nie będzie konieczny. Jest ciężki, informacje w nim zawarte nie są aktualne i nie są napisane przez ludzi tam mieszkających. Przewodników masz już na miejscu, a każdy kilogram mniej w plecaku jest na wagę złota. Mapa Peru pozwoli nam snuć opowieści o innych częściach kraju i objaśniać kolejne dni wyprawy. Pomoże też szukać rozwiązania gdy natrafimy na strajki i blokady dróg.